To pytanie z pewnością bardzo często nasuwa się właścicielom firm oraz zarządom, które podejmują decyzję o implementacji systemu do whistleblowingu. Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1937 w sprawie ochrony osób zgłaszających naruszenia prawa Unii (tzw. Dyrektywa o ochronie sygnalistów) weszła w życie w 2021 roku - dla firm powyżej 250 pracowników, natomiast do 2023 roku obowiązywać będzie również w podmiotach prawnych w sektorze prywatnym zatrudniających poniżej 250 pracowników. Tak więc coraz więcej podmiotów musi rozważyć jaki system dla sygnalistów wprowadzić do swojej działalności. Nasuwa się zatem wiele pytań - również takich, jakie są korzyści z takiej funkcjonalności? Czy należy to wprowadzić tylko dlatego, że tak nakazuje prawo?
Oszczędność - mocny argument
Badania rynkowe krajów, w których regulacje o sygnalistach działają już kilka lat wykazują, że jest to nie tylko ogromna korzyść dla pracowników danej firmy , którzy dzięki ustawie o sygnalistach czują się bezpieczniej i pewniej w swoim miejscu pracy. To również ogromna korzyść dla samych pracodawców.
Przeprowadzone w tej kwestii oceny, wykazały, iż w Szwajcarii - kraju mocno rozwiniętym pod względem whistleblowingu - straty jakie przynoszą oszustwa gospodarcze przeprowadzone przez nieuczciwych pracowników wynoszą średnio 7% dochodów firmy w jakiej są zatrudnieni. Malwersacje finansowe, korupcja czy kradzieże, są jednymi z głównych powodów ogromnych strat firm. Przykładowo, dobrze prosperująca firma z przychodami w wysokości 100 mln euro straciłaby rocznie aż 7 mln euro! Pamiętajmy, że straty te są odczuwalne nie tylko dla dużych firm. Nawet w tych mniejszych, które działają na inną skalę, oszustwa finansowe są dużym problemem. Dlatego też zapewnienie pracownikom bezpiecznego kanału informacyjnego , gdzie będą mogli zgłosić wszelkiego rodzaju nieprawidłowości czy też nielegalne działania innych osób w firmie leży również w interesie pracodawcy. To więc nie tylko obowiązek narzucony przez prawo - to również odpowiednie działanie, jakie nasuwa nasz rozsądek.
